Obok White Stripes i The Kills najważniejszy z rockowych, damsko - męskich duetów ostatnich lat!!
Po podpisaniu sensacyjnego kontraktu ze znakomitą Thrill Jockey, grupa prezentuje swój najlepszy album i z powyższej trójcy wysuwa się na zdecydowane prowadzenie. W swoich artystycznych zabiegach dystansują o kilka długości wracających do swych korzeni Stripes, czy nie mających pomysłu na nowy album The Kills. Na „Widow City” z piosenki na piosenkę,a częstokroć w ramach jednego utworu akcja zmienia się niczym w najlepszych filmach sensacyjnych. Pop, psychodelia, art rock walczą na równych prawach o prymat nad poszczególnymi utworami, a słuchanie tego niezwykle udanego stylistycznego mariażu należy do niezwykłych przyjemności. Mistrzowska dyspozycja duetu, obezwładniająca elokwencja w budowaniu klimatu a jednocześnie wrażliwość na popowe melodie sprawiają że mamy do czynienia być może z najlepszym osiągnięciem garażowego revivalu ostatnich 5 lat!! Genialne dzieło.