John Porter to zdecydowanie najsłynniejszy polski Walijczyk od połowy lat 70 mieszkający w Polsce. Zaistniał zarówno jako solowy artysta oraz założyciel i lider formacji John Porter Band. Współtworzył Mannam na samym początku ich kariery, po czym zdecydował się na samodzielną drogę. Drugą w jego solowej karierze była płyta zatytułowana „Magic Moments" z 1983 roku. To tak naprawdę pierwsza polska płyta unplugged - krążek został nagrany na żywo na jednym z koncertów z akompaniamentem gitary Johna Portera. Znalazły się na niej zarówno nowe kompozycje, w tym utwory inspirowane czasem stanu wojennego, ale i „I'm Just A Singer" z okresu działania zespołu Porter Band. Akustyczna „Magic Moments" tak naprawdę okazała się niepowodzeniem, nie z powodu materiału, ale złej promocji - przeszła niemal niezauważona. Teraz przypominamy ten materiał, z nadzieją, że trafi do większego grona słuchaczy.