Master Musicians of Bukkake na świat wydała w 2003 roku przebogata scena doom metalowa Seattle. To praktycznie supergrupa, w której znalazło się miejsce dla muzyków z zespołów Earth, Grails, Asva, The Accused czy Burning Witch. Z tego ostatniego wywodzą się też Stephen O’Malley i Greg Anderson, dziś tworzący Sunn 0))).
Ich pierwszy album ukazał się sumptem należącej do kultowego zespołu Sun City Girls wytwórni Abduction. Gościnnie wystąpili na niej Alan Bishop (Sun City Girls, współzałożyciel wytwórni Sublime Frequencies) i Charlie Gocher (nieżyjący już dziś perkusista SCG). Od tego czasu ten nieokiełznany ansambl improwizatorów ustabilizował swój skład na poziomie siedmiu osób i wydał nakładem Conspiracy i Important Records trylogię “Totem”, na której rozimprowizowane, trudne do zaklasyfikowania muzyczne rytuały ociekają psychodeliczną egzotyką. Producencką pieczę nad MMOB sprawuje ich muzyk – Randall Dunn (producent płyt Boris, Sunn 0))) i Earth), którego atrybuty sceniczne to tybetańska trąba rag-dun, melotron, syntezatory, gitara oraz śpiew akwolitowy. Inne środki ekspresji, z których korzystają Master Musicians Of Bukkake to misy tybetańskie, gongi rytualne, wróżby, artrofia, włoski strach lat 80., dźwiękowe halucynacje, czy wieczne pragnienie.