"Album zawiera utwory na fortepian wykorzystany w nietypowy sposób. Jego struny pocierane są nylonowymi strunami i metalowymi przedmiotami oraz pobudzane smyczkami elektronicznymi (..),. Z jednej strony, przedstawione tu dźwięki eksplorują nowe sposoby gry na fortepianie i są w tym sensie "rozszerzonymi technikami gry", jako że opracowano je dla większości instrumentów w drugiej połowie XX wieku. Z drugiej strony, utwory te ograniczają się do wyselekcjonowanego materiału i stawiają następujące pytanie: w jakim stopniu sam materiał jest już kompozycją? Moim zdaniem, odpowiedź na to pytanie, która będzie raczej dwuznaczna, jest mniej interesująca niż konstatacja, że rozwój współczesnej muzyki został w znacznym stopniu zainspirowany muzyką elektroniczną. Wyraził już to Mario Bertoncini, Helmut Lachenmann wprowadził pojęcie "musique concrète instrumentale", zapętlona komponowana muzyka Philla Niblocka zainspirowana była interakcją pomiędzy jego Harleyem a buczącą ciężarówką wspinającą się po serpentynach Gór Skalistych. Niniejszy album to hołd dla muzyki elektronicznej, a wręcz dokument wysiłków zmierzających do opróżnienia zgentryfikowanego mebla i wystrzelenia go do czasów współczesnych"
(–) Reinhold Friedl
co-relased by Bocian Records and Bôłt Records
REVIEWS
Perhaps best known as the man behind the Zeitkratzer Ensemble, Reinhold Friedl performs also solo, on the piano (just as he plays with Zeitkratzer). Here he has a new CD of solo piano music, but then of a more unorthodox way, as he mentions it on the cover. Maybe if you hear Philip Glass' 'Music In Fifths' you may not agree, as this is a straight forward minimal piano piece, but of course there is something mechanical about it. But then in the other pieces things are pretty unorthodox, like in 'Mutanza' (composed by Witold Szalonek) which use the inside of the piano, to be played with all sorts of objects, or the two different ways of making drone li....... więcej