KARI (Kari Amirian) to jedna z niewielu polskich wokalistek, która tworząc muzykę pop omija stereotypową przewidywalność. Po dwóch latach od sukcesu debiutanckiej płyty, artystka powraca z nowym albumem “Wounds And Bruises”.
Nowe wydawnictwo zapowiada wyraźne zmiany w stylistyce, w której do tej pory poruszała się wokalistka. „Wounds And Bruises” to album surowych i jaskrawych kontrastów: pomiędzy energetycznym rytmem, a subtelną melodią, sferą ducha a rzeczywistością, między potęgą a kruchością, odwagą a spokojem. Delikatny wokal Kari miesza się z szeroką gamą dźwięków od tribalowych beatów, po elektro i odważne brzmienie lat 80.
Na płytę składa się 9 szczerych opowieści o poszukiwaniu prawdy o sobie, dramatycznych zmianach w życiu, zranieniach i odnajdowaniu siebie na nowo. Teksty są odważne i mistyczne, zaśpiewane z wielką charyzmą i mocą.
Album został wyprodukowany przez Kari i Jon’a Headley’a w Wielkiej Brytanii, gdzie wokalistka spędziła ostatni rok, poszukując nowych inspiracji.
Dziś Kari powraca do nas bogatsza o nowe wizje, bardziej świadoma i pewna tego, co chce muzycznie osiągnąć. Zmiana zaszła także w pseudonimie. Od dziś Kari Amirian to po prostu KARI.
Sesja zdjęciowa do płyty i okładka to dzieło gwiazd fotografii modowej Zuzy Krajewskiej i Bartka Wieczorka.
Znana fotograf wyreżyserowała również teledysk do pierwszego singla „Hurry up”, zdjęcia są natomiast autorstwa Jana Holoubka.