Pędzel po dobrze przyjętym debiucie prozatorskim, w którym opisywał ze swadą realia lat 80-tych z perspektywy niegdysiejszego małoletniego idealisty z zadupia, teraz zabrał się za pandemiczne realia P(R)L 2020. Zero fikcji, dużo gorzkich obserwacji – i cały czas w tle gra jego ukochana muzyka. Kiedy pochłonęła mnie lektura, przesłuchałem ponownie wszystkie dokonania tego zespołu, z którym jest nie-wywiad...
Wydane jak oldskulowy zine, matryce są ręczną wyklejanką, a nie efektem pracy grafika komputerowego. Czytajcie a nie będziecie zbawieni!
W pewnym sensie kontynuacja powieści w formie autorskiego zina.
Zapis pandemicznego roku z zycia wiekowego punka, a może nowo narodzonego pisarza?
List miłosny do HOT SNAKES, relacja Mykela Boarda z Festiwalu Nowej Fali w Kołobrzegu 1980.
I niepublikowane opowiadanie Pędzla.
A tak pisze sam autor:
Rok 2020 był czasem wzlotu i upadku. Z jednej strony premiera powieści „Weltschmerz Hardcore” i jej doskonałe przyjęcie, z drugiej - pandemia i lockdown, które pokrzyżowały większość planów. Znów znalazłem się na oucie, rzeczywistość nie oszczędziła kopniaków, a stagnacja i nieciekawa rzeczywistość zafundowały powrót do lat osiemdziesiątych. Ukojenie przyniosła sprawdzona gówniarska broń – płyty z surowym rockandrollem i niezgrabne sklejanki z przesłaniem buntu i niezgody. Zdecydowałem się je upublicznić. Drugi numer zina Revolution Rock nosi tytuł „Weltschmerz Hardcore 2020” i nie jest kontynuacją powieści, tylko quasi dzienniczkiem z pierwszych miesięcy drugiego lockdownu. Pełnym wkurwu, tęsknoty za utraconym światem i muzyki, która pozwoliła mi przetrwać koszmarny czas. Jest też mały fragment mojej nowej prozy, a jedyny wątek romansowy to historia mojej miłości do zespołu Hot Snakes, oparta na chyba pierwszym w Polsce wywiadzie z wokalistą, Rickiem Frobergiem. Czterdzieści stron A5, tak ol....... więcej