Bohaterką ośmej już części Księgi aniołów (czyli drugiej cześci Masada Book - zbioru kompozycji Johna Zorna odwołujących się do tradycyjnej muzyki żydowskiej, powstałych w oparciu o żydowskie skale) jest wiolonczela. W rękach jednego z najznakomitszych współczesnych instrumentalistów - Erika Friedlandera - wydaje się ona nie mieć ograniczeń. Potrafi on zmusić ją by przemówiła niemal ludzkim, pełnym boleści głosem, wydała z siebie przenikliwy zgrzyt - a wszystko to bez udziału jakichkolwiek efektów elektronicznych czy też technicznego modulowania dźwięku. Tutaj jenak korzysta z palety współcześnie znanych możliwości swego instrumentu rzadko i powściągliwie - operuje raczej nastrojem niż zgrzytliwymi efektami. A kto wie czy w tej dziedzinie nie osiąga większego mistrzostwa? Wszechobecna w napisanych przez 'papieża nowojorskiej awangardy' kompozycjach w interpretacji wiolonczelisty jest tęsknota - pełna jednak nie rozpaczy ale spokoju. Friedlander on samego początku jest jednym ze współtwórców projektów realizowanych pod szyldem Masady (zarówno Masada String Trio jak i Bar Kokhba brzmiały by zupełnie inaczej bez obecnej w nich od samego początku - 1994 roku - wiolonczeli). To jednak nagranie, przepojone zupełnie innym duchem, ukazuje nam nowe, nieznane dotąd oblicze tak kompozycji Johna Zorna jak i muzyki Erica Friedlandera. Polecamy z pełnym przekonaniem!
FRAGMENTY RECENZJI Erik Friedlander ‘Volac: Book of Angels Volume 8’
freejazz-stef.blogspot.com - ocena: *****
You must give it to John Zorn, his ideas to bring new packagings and new formats for his Masada song book is truly astonishing. And it is not just re-hashing the same material over and over again, rather, it is offering artists to bring the best they have in terms of interpretation and performance with a given set of music. His Book Of Angels series is now as worthy as all the rest, with Volume 2 by the Masada String ....... więcej