Duet ze Sztokhomu zainspirowany muzyką lat 70tych, kraut-rockiem, kosmische, Stevem Reich’em czy Conradem Schnitzlerem, plasuje się wśród takich współczesnych muzyków jak Emeralds, Oneothrix Point Never czy Delia Gonzalez. W skład Roll The Dice wchodzą Peder Mannerfelt - występujący na co dzień z Fever Ray, i występujący solo jako The Subliminal Kid – oraz Malcolm Pardon zajmujący się tworzeniem muzyki do filmu i telewizji.
Ich emocjonalnie intensywne i nieco niepokojące kompozycje wywołują duchy z maszyn-instrumentów przesiąkniętych analogową głębią. Minimalistyczny duet używa jedynie analogowych instrumentów klawiszowych (bez komputerów, bez perkusji) na żywo jak i w studio; ich najnowszy album ‘In Dust’ zarejestrowali w ich własnym studio, zmiksowany został w studiu Ocean Sound w Norwegii, a zmasterowany przez Stefana Betke (Pole) w Berlinie.
Ich charakterystyczne i oryginalne brzmienie zyskało im wielu fanów m.in.: Kieran Hebden, Dan Saith, Erol Alkan czy Fuck Butttons, a ich debiutancki album dla Foxy Digitalis z 2010 roku znalazł się na listach najlepszych 30 albumów roku sklepów Boomkat i Phonica.
Tutaj bardzo pozytywna recenzja Bartka Chacińskiego