„The Sum of All Flaws” to tytuł nowej epki trójmiejskiej grupy Amapcity. Materiał ukaże się 30 listopada nakładem wytwórni Instant Classic i zawiera trzy premierowe kompozycje. Jak przyznają sami muzycy, nowa płyta wyznacza koniec pewnej epoki w historii zespołu. „Jest pożegnaniem Marka, naszego klawiszowca, który zdecydował się opuścić stały skład Ampacity. Będzie to też najprawdopodobniej ostatni album nagrany w takim instrumentarium, ponieważ na chwilę obecną nie zdecydowaliśmy się zastąpić Marka” - tłumaczy gitarzysta Piotr Paciorkowski. „W przyszłości oczywiście nie wykluczamy niczego, aktualnie jednak będziemy chcieli odnaleźć się w formule kwartetu, co naturalnie musi przełożyć się na inne brzmienie zespołu. Wypełnienie przestrzeni po Marku, zarówno w kompozycjach, jak i brzmieniu, traktujemy jako wyzwanie, ale też jako okazję do pewnej wolty stylistycznej, o której już myślimy, ale której jeszcze nie chcemy określać” - dodaje.
Fani Ampacity na pewno zwrócą uwagę na krótki okres dzielący epkę od poprzedniego albumu „Superluminal”, który ukazał się pod koniec ubiegłego roku. „Materiał powstał w dość krótkim, jak na nas, okresie czasu. Głównie dlatego, że dwa z trzech utworów zostały praktycznie wymyślone w domu i przyniesione na próbę, gdzie okazało się, że nie wymagają dużych zabiegów aranżacyjnych” - wspomina Paciorkowski. „Trzeci utwór powstał w wyniku sprawnej pracy zespołowej wokół przyniesionego tematu i można powiedzieć, że jego ostateczny kształt wyłonił się dopiero po nagraniu go w studiu. Cały materiał jest w dużo mniejszym stopniu wynikiem kolektywnej improwizacji, na którą stawialiśmy przy wcześniejszych wydawnictwach”.
W utworze tytułowym pojawia się wokal gitarzysty Jana Galbasa. „Na bazie chęci poznania i pogłębienia wiedzy mistycznej i metafizycznej oraz zrozumienia natury tego, co nazywamy rzeczywistością, powstały pytania bez odpowiedzi” - tłumac....... więcej