Królowa berlińskiej sceny elektronicznej powraca z nowym albumem. Tak bywa nazywana Barbara na całym świecie i nie w tym żadnej przesady. Po tym albumie przymiotnik "elektroniczna" zostanie zamieniony po prostu na "muzyczna". Płyta "BM" jest bowiem o wiele bardziej akustyczna i wykracza bardzo daleko poza granice muzyki elektronicznej czy tzw. elektropopu. Barbara pisze i śpiewa jeszcze piękniejsze piosenki (Uwaga - także po polsku!!!) nie wpadając jednak w niebezpieczną pułapkę maistreamowego popu. Pozostaje wciąz wierna przywiązaniu do brzmień niełatwych, awangardowych. Mimo jak zwykle pięknego głosu i melodii znajdziemy tu jednak dużo szorstkości, trochę pochowanych kakofonii i pokrzywionych rytmów.
Ten kontrast podkreśla tylko szeroką panoramę muzyki Barbary, tym bardziej przyciąga i fascynuje. Muzyka pani Morgenstern jest wciąż nieprzewidywalna. Zamiast charakterystycznej dla niej wcześniej Vermony otrzymujemy bardzo dużo piosenek z fortepianem i akustycznymi instrumentami. Fortepianowe pasaże mogą przypominać songi Brechta i Weilla, a elektryczna gitara Svena Janetzko dba o powrót do rockowego brzmienia.
Album jest bardzo różnorodny, żaden z utworów nie jest podobny do drugiego, w ten sposób Barbarze udaje się przyciągnąć na stałe uwagę słuchacza.
Barbara Morgenstern śpiewa jak zwykle głównie po niemiecku, ale także czasami po angielsku i nawet po polsku (już w utworze otwierającym płytę).
Utwór "Camouflage" został nagrany i zaśpiewany razem z ikoną sceny awangardowej: Robertem Wyattem. Innym znakomitym gościem na płycie jest Julia Kent (wiolonczelistka Antony And The Johnsons).
Barbara przyjedzie także ponownie na trasę koncertową do Polski - w styczniu 2009 roku.
Dyskografia:
barbara morgenstern: bm
(album cd) monika 64 - 2008
barbara morgenstern: come to berlin mixes
(12" vinyl) monika 63 - 2008 - remixes by chloe, telefon tel aviv and the r....... more