Uzbrojony w dwa keyboardy, kilka kostiumów i kilogram brokatu, Stephen Paul Taylor jest jednoosobową synthpopową orkiestrą. Ten kanadyjczyk, na stałe osiadły w Berlinie, wie w jaki sposób należy klikać na swoim sprzęcie yamahy żeby roztopić serce melodiami i wywołać tupanie nóżką rytmami (udało mu się to chociażby w niemieckim "Mam Talent" gdzie pochwalił go sam Dieter Bohlen). Dużo energii, jeszcze więcej poczucia humoru i teatralności. Stephen twierdzi, że urodził się, żeby być na scenie i od dobrych kilku lat zajmuje się tylko tym. Grał trasy po kilkunastu krajach, zarówno w klubach jak i tramwajach czy stacjach metra. Po raz pierwszy odwiedzi Polskę, gdzie zagra siedem koncertów z okazji wypuszczenia przez BDTA jego materiału na kasecie. Oprócz działalności solowej współtworzy również zespoły Trike oraz The Rad Dads, nakręcono o nim kilka krótszych lub dłuższych dokumentów, został memem, kilkukrotnie był w telewizji.
Materiał wydany przez BDTA to kasetowa reedycja albumu "People Tonight", dostępnego przez ostatnie dwa lata tylko i wyłącznie w formie cyfrowej, poprzez bandcamp artysty. Wydana w nakładzie 100 egzemplarzy kaseta w dwóch kolorach - pół nakładu jest zielone, pół złote.
W ramach trasy promującej kasetę, SPT jeszcze w lutym pojawi się w Polsce. Każdy jego koncert będzie nagrywany i od razu po występie wypalany na CDR i sprzedawany w nakładzie 15 egzemplarzy.