Dokument z czasu, gdy orkiestra Gustava Broma z zespołu o głównie rozrywkowym charakterze wkroczyła na jazzowe salony. Majestatycznie, trzecionurtowo i… z gościnnym udziałem Jerzego Miliana.
W Czechosłowacji ten album nazywał się po prostu „Gustav Brom se svym orchestrem II”, ale jego eksportowa wersja zatytułowana została „Kyrie Eleison”. Stanowił ciekawą migawkę, ujęcie zespołu w czasie gdy poszukiwał swojej tożsamości i eksperymentował na różne sposoby. Dlatego z jednej strony są tutaj ciekawe, choć tradycyjne dość opracowania standardów, z drugiej kameralne kompozycje wykonywane przez małe składy wykrojone z big-bandu, a z trzeciej – rozbudowane formy, w których jazzowe improwizacje mieszają się m.in. z średniowieczną harmonią (utwór tytułowy). Ozdobą płyty są także dwa nagrania z udziałem Jerzego Miliana, które potwierdzają jego pozycję jako jednego z najważniejszych i najciekawszych wibrafonistów jazzowych, jacy pojawili się w latach 60.
„Kyrie Eleison” ukazuje się zremasterowane z oryginalnych taśm z archiwum Supraphonu i wzbogacone o cztery nagrania dodatkowe z wydanej w tym samym czasie EP-ki oraz utwory z Jerzym Milianem w wersji koncertowej. W booklecie oryginalny liner z okładki winylowego wydania.