Piotr Lemańczyk - bass
Adam Pierończyk - tenor saxophone
Maciej Grzywacz - guitar
Krzysztof Gradziuk - drums
"Village Time" to druga, zaraz po "Freep", płyta Piotra Lemańczyka w wytwórni BCDrecords. Poprzedni krążek obfitował na równi w doznania pozytywne jak i negatywne na przemian przykuwając mocniej uwagę i lekko przynudzając. Ma jednak w sobie coś bliżej nieokreślonego, dzięki czemu nie nudzi się po pierwszym przesłuchaniu. Tegoroczne wydawnictwo to w 100% autorski materiał i lekko zmieniony skład, a co za tym idzie - kilka czysto stylistycznych niespodzianek i nieco odmienny ładunek.
Możniejszy i wyraźniej określony, o czym przekonuje chociażby otwierający płytę "Foreground" ze swym początkowym riffem. W "No matter blue" emocje opadają o parę stopni, ale nadal utrzymują się wystarczająco wysoko (bas w połączeniu z perkusją brzmią tutaj naprawdę solidnie). Dalej lekko chybiony "Freak out zone", balladowy i przyjemny "Smile of bliss" oraz żywy "Able to fly". I w tym momencie dochodzimy do wniosku że Piotrowi Lemańczykowi z rozlazłą rytmiką nie jest do twarzy. Szczęśliwie do końca albumu muzycy nie schodzą z tempa. Ogólne wrażenie pozytywne, brzmienie dopracowane, a muzycy nie mają problemu z wykonawczą komunikacją. Szkoda tylko, że nie postarali się o chociaż jeden utwór więcej - byłoby jeszcze lepiej.