"Orell" to drugi album długogrający Bass Astral x Igo, wydany nakładem wytwórni Iglo Records. Elektroniczny duet z Krakowa tworzą prodcuent Kuba Tracz i wokalista Igor Walaszek.
Tak opowiadają o swojej nowej płycie: "Nasza muzyka sklasyfikowana jest jako elektroniczna, ponieważ używamy do jej tworzenia komputera. Jednocześnie na polskiej scenie tak unikatowa, że wszelkie porównania nie mają większego sensu. Można by rzec że ta płyta brzmi jak Lenny Kravitz, Boys Noize, Gotye, Childish Gambino, Woodkid, Nicolas Jaar, Jean-Michele Jaar, Bonobo, Paul Kalkbrenner, Fritz Kalkbrenner, Pearl Jam, Gus Gus, Black Keys, Justice, Portishead, Daft Punk, Kavinsky, Arctic Monkeys, Chat Faker, Adelle, Bee Gees i Mrozu, tylko trochę inaczej.
Nie ograniczaliśmy się w niczym, stąd album tak różnorodny. Nadaje się do tego, by wprawić ciało w ruch i nigdy nie wracać. Zaprosiliśmy do studia muzyków poznanych przy projekcie Bass Astral x Igo Orchestra. Kwartet smyczkowy, sekcja dęta, przesterowane gitary versus maszynki perkusyjne i kultowe analogowe syntezatory z lat 80. Płynęliśmy z nurtem, a proces twórczy całkowicie nas pochłonął na wiele miesięcy. Zachwyciliśmy się syntezą wokalu, śmiało zaczęliśmy używać wokoderów i procesorów modularnych. Włożyliśmy w tę płytę całą naszą wrażliwość i 100% muzycznego genotypu. Produkcją i miksem zajął się Jakub Mokrzysiak w studio Azymut w Knurowie. Młody producent Dark-Electro, którego pokochaliśmy od pierwszego spotkania, dokładnie wiedział co przycisnąć. Całość dopieścił niemiecki inżynier masteringowy Martin, precyzyjnie podnosząc głośność materiału o 6db!
Praca nad tym albumem to było jak odczytywanie kosmicznego telegramu. Zdajemy sobie sprawę, że ta płyta zaprzęgnie do tańca tysiące niewinnych ludzi. Zdajemy sobie sprawę, że ta płyta połączy wiele istnień, wielu istnieniom pomoże przybyć na ten świat. Zdajemy sobie sprawę, że to nie my jesteśmy twórcami tych piosenek. Została nam one zesłane podczas w....... more |