Płyty otwarcie zaangażowane politycznie zdarzają się w takiej wytwórni jak Glitterhouse dość rzadko, w tym wypadku można powiedzieć, ze to ostentacyjny polityczny manifest przeciwko polityce Georga W. Busha.
W dodatku nagrany przez amerykańskich artystów.
Mark Olson, były lider The Jayhawks, jednego z ważniejszych amerykańskich przedstawicieli alternative-country i tzw. "americany", od kilku lat nagrywa solowe płyty, czasem pod swoim nazwiskiem, a czasem jako Creekdippers.
Olson chiał napisać i nagrać muzyczny manifest, tyradę przeciwko G.W. Bushowi i establismentowi. Przeciwko wojnom, których nikt nie chce oprócz "zwycięzców". Po nagraniu "Mystic Theatre", która ukazała się niemal równolegle także w Glitterhouse, nagrali więc w lutym 2004 drugi album, który traktuje o wściekłości, strachu i buncie.
Olson wyraża się w sposób niezwykle konsekwentny i otwarty, co obecnie w USA wcale nie jest tak częste. Już same tytuły piosenke mówią same za siebie (przypominając kampanię Chumbawamby i Crassu przeciwko Margaret Thatcher): "End Of The Highway, Rumsfeld", "George Bush Industriale" czy "Portrait Of A Sick America". To płyta, na której mieszają się Americana, alternative-country, blues i tradycja protest-songów, płyta, która mówi głośno to, co wszyscy zdrowi na umyśle ludzie czują i myślą...