Mistrzowie operowania klimatem w swojej najnowszej odsłonie. Nie przypadkiem twórczość BOHREN & DER CLUB OF GORE określa się mianem doom jazzu lub jazz noir. Wysmakowany jazzowy spleen, zderzony z wolnymi, post rockowymi akcentami i soundtrackową aurą. W drugim utworze na płycie pojawia się MIKE PATTON i swoim niesamowitym głosem kreuje klimat nie z tego świata. „Beileid” to pozycja obowiązkowa dla wszystkich którzy cenią filmowy, soundtrackowy jazz a la THE CINEMATIC ORCHESTRA, post rockową maestrię TORTOISE i klimatyczność LABRADFORD. Już latem BOHREN będą promować swój album na OFF Festivalu.