Jan Jarczyk pracował z czołówką polskiego jazzu (Seifert, Stańko, Namysłowski, Ptaszyn Wróblewski), by w połowie lat 70. wyemigrować do Kanady (z przystankiem w USA). John Stetch to urodzony w Edmonton pianista o ukraińskich korzeniach, będący dwie dekady temu studentem Jarczyka. Mistrz i uczeń z zamiłowaniem grywali improwizowane duety na dwa fortepiany. Po latach wrócili do tej magicznej formuły, czego efektem album „Smoked Pianos”.
„Smoked Pianos” to muzyka odmienna od tego, co zwykle kojarzy się z jazzową pianistyką. Nie ma tu skromnych fraz, licznych oddechów i grania przestrzenią. Jest czarno od nut, gęsto od złożonych popisów i zaskakujących pomysłów harmonicznych. Z pozornie chaotycznego potoku nut wyłania się piękna i zaskakująca muzyka, która wciąga i pozwala odkrywać coraz to nowe wymiary z każdym kolejnym przesłuchaniem.
Godzinną ucztę w krystalicznej jakości dźwięku uzupełnia książeczka z wprowadzeniem obu muzyków. „Smoked Pianos” będzie promowane serią koncertów w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych (marzec 2012).