Rebekka Bakken - intensywnie podróżująca śpiewaczka norweska, olśniewająca blondynka, która za pomocą krystalicznie czystej artykulacji z wyjątkową intensywnością podejmuje temat bezpośrednich zmagań między indywidualizmem a płcią. Bohaterka czystej melancholii, oddająca zarówno ból rozstania jak i klęskę relacji międzyludzkich, o których śpiewa z pełnym przekonaniem i zachłannością życia. Tom Waits - poeta zakurzonych dróg i potępionych dusz, który bezdomność splata z wydarzeniami popularnej historii ostatniego stulecia tworząc niezwykłą tkaninę poplątanych wątków. Trudno o dwa bardziej odległe światy muzyczne. Zaskoczenie Rebekki Bakkens było więc niezmierne, kiedy została zapytana czy wzięła by udział w projekcie Toma Waitsa. Inicjatywa wyszła od dyrektora muzycznego zespołu hr-Bigband - aranżera -Jörga-Achima Kellera. Dla Rebekki Bakken impuls przyszedł we właściwym momencie. „ Pierwszą moją myślą było: co ja mogę wnieść do tego projektu” wspomina artystka. A potem wszystko poszło błyskawicznie. „Jako muzyk potrzebuję impulsów aby otworzyć nowe przestrzenie mojej muzycznej wyobraźni. Rezultatem jest fantastyczna wolność i uczucie że rozwijam się zarówno jako człowiek jak i muzyk.”