Po dwóch świetnie przyjętych płytach - In Awe z 2015 i Songs z 2018 roku - przyszła pora na napisanie kolejnego rozdziału w historii wrocławskiej formacji. Trzeci długogrający album w dorobku Oxford Drama nosi tytuł What’s The Deal With Time?.
Wrocławski duet to mistrzowie pracy u podstaw, co słychać w każdym, dopieszczonym do granic dźwięku (Not My Friend). Trudno się jednak dziwić takiemu podejściu, gdy za mentorów uważa się zespół Grizzly Bear. Oxford Drama swobodnie spacerują po osi gitarowego indie (You Only See What You Like), zaglądając czasem a to w okno dream popu (Episode Couples, San Junipero), a to surf rocka muśniętego twee (Bachelor of Arts). Sami przyznają, że pracę nad utworem zaczynają od tego, by za pomocą brzmienia przekazać emocje towarzyszące im podczas jego pisania. Dodając do tego wspomnianą sumienność, jaką przykładają do procesu produkcji, słuchając What’s The Deal With Time? ma się poczucie obcowania z materiałem, do którego ktoś dołożył najlepszych i najszczerszych starań.