muzycy:
Emil Brandqvist Trio:
Emil Brandqvist: drums, percussion, glockenspiel, Moog synthesizer
Tuomas Turunen: piano, harmonium, celesta, wurlitzer
Max Thornberg: double bass
Guests:
Sjöströmska String Quartet
Maija Kauhanen: kantele, voice and harmonium
Martin Brandqvist: Flute, Clarinet, Bass Clarinet
Zbudowana z wyrafinowaniem, klarownie tkana narracja i dynamicznie rozwijająca się konstrukcja kompozycji to już znaki rozpoznawcze muzyki szwedzko-fińskiego tria. Trio Emila Brandqvista jest wierne oficynie SKIP Records, z którą swoje artystyczne losy związali Tingvall Trio, Omare Sosa, Joo Kraus, Luka Bloom, Tony Lakatos, Carmen Cuesta-Loeb, a w ostatnich latach Vladyslav "Adzik" Sendecki. Nowa płyta w barwach SKIP Records dostępna jest na CD i podwójnym winylu.
Cytowany w liner notes Brandqvist powiedział, że proces powstawania płyty był "wewnętrzną podróżą", swoistą wyprawą do krainy "ukrytych skarbów". Wszystkie trzynaście tytułów oryginalnych kompozycji Brandqvista (12) i Turunena (1) tworzy idealną oprawę dla tej marzycielskiej opowieści.
Wariacyjna pianistyka Tuomasa A. Turunena tworzy zwartą, płynną narrację. Dzięki temu, tej ponad 70 minutowej płyty słucha się jednym tchem, a poszczególne kompozycje połączone są ze sobą niewidzialną emocjonalna nicią.
Co najbardziej zachwyca na tej płycie to dość prosta struktura muzyki, ale bardzo sugestywnie zaaranżowana, z naciskiem na łagodne dźwięki nieklasycyzującego fortepianu Turunena, który ma w dorobku dwie znakomite solowe płyty ("Ornaments of Time" z 2018 i "Lifesparks" z 2022, obie dla SKIP Records). Pianista Tuomas Turunen jest mistrzem pianistycznego opanowania i powściągliwości.
Muzyczna narracja Brandqvista, z jednym wyjątkiem autora kompletu kompozycji, nie zawsze trzyma się wyznaczonych granic i ram, może zmieniać swój bieg, to zwalniać, to przyspieszać. Podążanie za bogatą wyobraźnią trójki instrumentalistów jest dla słuchacza wielką przygodą i zarazem wyzwaniem, bowiem wiele tu inspirującej nieprzewidywalności.
Stoicka siła napędowa sekcji rytmicznej, czyli Maxa Thornberga, którego kontrabas „spaceruje” długimi krokami i Emila Brandqvista, który z mistrzowskim wyczuciem, kieruje muzyczną opowieść w coraz to nowe, bardziej ekscytujące rejony....... więcej