Info dystrybutora:
"Kolejna niezwykle intrygująca pozycja z kolońskiej Sonig. Odkrycie Nicolasa Godina z Air. Niecodzienne połączenie popowej lo-fi elektroniki w stylu Aphex Twin, jazzowego klimatu i połamanych rytmów."
Kamil Antosiewicz (serpent.pl/recenzje):
"Kolejna płyta z niemieckiej wytwórni Sonig udowadnia, że nowa elektronika wcale się nie starzeje i że nadal pozostaje prawdziwie płodnym gruntem dla wielu artystów. Scratch Pet Land pochodzą z Francji i debiutowali krótką płytką dla wytwórni Source. "Solo..." jest ich pierwszą pełnometrażową płytą.
Muzycy zdradzają zainteresowania nie tylko elektroniką, ale również i free jazzem i elektroakustyką. Prywatne sympatie znajdują odbicie w ich twórczości, z dobrym skutkiem. Początek jest totalnie abstrakcyjny - szumy, strzępy rytmów, skwierczenia, szepty i krzyki. Nie jest hałaśliwie, ale atonalnie i zadziornie. Z kawałka na kawałek numery nabierają ogłady i wpasowują się w to, co potocznie nazywamy konwencją. Scratch Pet Land nie tracą jednak wigoru i nawet, jeśli flirtują z ugładzoną formą, robią to przekornie - cały czas unosi się nad nimi duch frywolnej zabawy z brzmieniem i wykoślawianiem wszelkich kanonów. Całość ma w sobie dużo przestrzeni - na tyle dużo, by móc nacieszyć się ciekawymi brzmieniami pozyskanymi z nadwyrężonych analogowych instrumentów.
SPT dobrze się bawią robiąc swoje. Nie wpadają w klubową niszę, nie naśladują bezładnie radiowej papki. Za to skutecznie wszystko mielą, tak że dostajemy na koniec interesującą, ciekawą i nie nużącą płytę."