Jeszcze niespełna rok temu przyszłość Bloc Party stała po dużym znakiem zapytania. Zawirowania w zespole oraz solowa płyta wokalisty Kele Okereke pozwalały wątpić, że jeszcze kiedykolwiek będziemy mogli usłyszeć jakieś nowe dźwięki sygnowane nazwą Bloc Party. Na szczęście dziś, czołowi przedstawiciele brytyjskiego indie rocka z Bloc Party mają się dobrze, a ich nowa płyta „Four” to jedno z najlepszych osiągnięć w ich karierze. Krążek powstawał w Nowym Jorku pod okiem producenta Alexa Newporta, znanego ze współpracy z takimi grupami jak Death Cab For Cutie, The Mars Volta czy At The Drive-In. Na „Four” zespół postanowił zrezygnować ze studyjnych eksperymentów z elektroniką na rzecz kipiących energią, znacznie surowszych, miejscami wręcz garażowych brzmień, tak doskonale znanych fanom z koncertów Bloc Party. Płytę promuje nagranie „Octopus”. Wersja deluxe zawiera 2 bonusowe utwory.