Instrumentalny abstrakt-jazz-hiphop. Biała dziura to wyjście z dziury po robaku, która łączy ze sobą dwa światy. Oba oblicza tej płyty są tu reprezentowane przez Nicholasa Bussmanna i Hanno Leichtmanna. Upraszczając sprawę: Bussmann jest odpowiedzialny za element powagi, a Leichtmann to popowy sowizdrzał, czy też "Catherine Deneuve elektroniki", jak napisał o nim niemiecki magazyn DE:BUG.
Obaj są od dawna aktywnymi uczestnikami berlińskiej sceny muzycznej a od 10 lat współpracują w różnych projektach, np. Ich Schwitze Nie czy przy berlińskim festiwalu Maerzmusik razem z Johnem Zornem w jego kompozycji "Cobra". Bussmann gra min. wspólnie z perkusistą słynnego austriackiego Radiana w zespole kapital Band 1 (Mosz) i współpracuje z japońską artystką Toshi Nakamura. Lecihtmann połaczył juz ze sobą wszystkie możliwe formy muzyki pop - grał w takich projektach jak Paloma (Mehrwert), Sam Miller (Mosz) czy przede wszystkim Static (Mermaid/ Sonar Kollektiv, City Centre Offices). Razem byli do niedawna także jako DJ AttachČ & The Beige Oscillator (Mehrwert, Charhizma), ale ponieważ dzięki nazwie wszyscy oczekiwali od nich raczej DJ-setów, wymyślili sobie nową nazwę, która nie powinna być juz opacznie rozumiana: WHITE HOLE. "Pink Album" nagrali w Wiedniu, gdzie Leichtmann mieszkał na początku 2004 roku przez dwa miesiące, Bussmann przyjechał tam z walizkowym systemem nagrywania na twardy dysk i po dwóch tygodniach materiał był gotów, łącznie z gościnnym udziałem wiedeńskich muzykó Borisa Haufa (saksofon) i Martina Siewerta (gitara).
Udało im się stworzyć instrumentalną płytę hip-hopową, która swymi bujającymi rytmami zmusza wręcz do kiwania głową, ale zawiera też bardzo dużo elementów jazzowych: dysharmonie zastosowano bardzo produkcyjnie, dźwięki są wielowarstwowe, nakładają się na siebie. White Hole improwizują, trzymając się dość dowolnie przez nich pojętego HipHopu i estetyki....... more