Krzysztof Kapel - tenor & soprano sax
Marcin Oleś - double-bass
Bartłomiej Brat Oleś - drums
Maciej Sikała - tenor sax (6)
Diapazon:
Gdyby na takim poziomie grały wszystkie polskie kapele jazzowe... Oj, rozmarzył się człowiek, rozmarzył, a tu pospolitość skrzeczy. Dlaczego zatem jedni grają tak, że aż "buty lecą z nóg", a inne może lepiej rozglądnęłyby się za inną muzyką?
Nie odpowiem na to pytanie. Jest ono retoryczne. Faktem pozostaje, że propozycje prezentowane od jakiegoś czasu przez braci Olesiów wyróżniają się na polskiej scenie jazzowej. Skoro bracia Olesiowie, to wypadałoby zacząć od samej sekcji - a tu sam miód, na moje uszy. Mięcho takie, że niech się kryją znamienici wyjadacze. Jeśli jazz, by był jazzem musi być muzyką czarną, to ta muzyka, ta sekcja czarną jest.
Do Olesiów dołączają różni wykonawcy, jednakże podstawowe medium, w którym się wypowiadają to zespół Custom Trio z Krzysztofem Kapelem na saksofonach. Od jakiegoś czasu Kapel usiłuje znaleźć swoje widzenie jazzowych dźwięków i trzeba przyznać, znajduje je udatnie. Ale... (no nie byłbym sobą, gdybym się do czegoś nie doczepił). No właśnie. Jest wspaniale. 7/8 materiału to cudowny, męski jazz, zagrany w bardzo kompetentny sposób, ale...
Ale może być jeszcze lepiej. Bowiem, gdy do zespołu dołącza Maciej Sikała w utworze "Fair Play" robi się rzeczywiście ekscytująco. Być może to moje zboczenie i ulubienie dużej ilości dęciaków, ale w końcu to jest jazz, a jazz dęciaki lubi. Kiedy do gry dochodzi Kapel z Sikałą, kompozycja Marcina Olesia nabiera tych smaczków, które w trójkowym graniu są jej niedostępne. Linie melodyczne prowadzone przez obu saksofonistów splatają się, wzrasta energia, a muzyka sięga po absolut. I jeszcze jedna uwaga. W utworze "Oops" Kapel sięga po saksofon tenorowy - kto wie, czy przy nim nie powinien pozostać. Wprawdzie muzyka nie ma tego ciężaru, jak wówczas, gdy gra na tenorze, ale zyskuje - no co? - lekkość. A tak naprawdę, to ton, barwa sopranu bardziej mi przypadła do gustu niż tenoru. Ale to są gusta, a de gustibus non disputandum est. ....... more