Info do wydania winylowego (Nikt Nic Nie Wie 2011):
Uzupełnienie dyskografii UJD o wydania winylowe zajęło nam kilka lat. W końcu prezentujemy (moją ulubioną) płytę zespołu, wydaną pierwotnie w 1999 roku.
Na tej płycie aranżacje UJD rozbudowane zostały o pokaźny zestaw instrumentów dętych – bajkowy klimat kompozycji nabrał nowego wymiaru. Co ciekawe, za brzmienie tego krążka odpowiada Daniel Rathbun z kalifornijskiego studia Polymorph , znany raczej miłośnikom o wiele ostrzejszych dźwięków – realizował płyty m.in. His Hero Is Gone, Tragedy, Talk Is Poison, Damad.
Podobnie jak poprzednie winyle UJD, ta płyta również otrzymała staranną oprawę graficzną autorstwa ich nadwornego pana od pędzli – Martina Veliska. Ze względu na format – wydanie mocno różni się od CD (Indies, 1999).
Info Pepika:
Wreszcie jej sobie na spokojnie posłuchałem i mogę powiedzieć tylko jedno: piękne, piękne, piękne. Jakkolwiek po poprzednim wydanwictwie regularnym "Pohádky ze Zapotřebí" miałem wątpliwości co do tego, czy grupa po prostu jedynie się nie powtarza... Nowy album "U�I" to absolutnie przekonujący wynik prawie pięcioletniej katarsis twórczej grupy. Cokolwiek zachwiany został stricte rockowy model muzyki UJD na rzecz eksperymentów i bogatych aranżacji, których szczytem jest utwór tytułowy - ponad ośmiominutowa "opera" z - z jednej strony typowymi dla zespołu - załamaniami kompozycyjno-rytmicznymi, które jednak z drugiej strony świadczą o niezwykłej inwencji twórczej autorów, odwołującej się do takich dokonań jak "Nemilovaný svět", ale tu w lepszej produkcji. Płyta obowiązkowa dla wszystkich, którzy lubią ten zespół, dla pozostałych to niezła okazja do odkrywania zespołu od zera. Dla mnie utwory, które nie dadzą spokoju, powracają i towarzyszą mi nawet podczas spacerów przez las. Płyta silna, w której o ewentualnych brakach można dyskutować jedynie z fachowcami od muzykologii przy piwie. ....... more