Jedna z najciekawszych polskich ścieżek dźwiękowych z lat 90. ubiegłego stulecia. Kameralne studium gitary w rękach jednego z polskich mistrzów instrumentu – pełne poruszających tematów, wyjątkowych brzmień i… ciszy. Niedostępny od dawna materiał powraca w nowej, zremasterowanej wersji.
W 1993 roku Piotr Łazarkiewicz, reżyser znany m.in. z kultowego muzycznego dokumentu „Fala”, zrealizował film o narkomanach, AIDS i zderzeniu tego co zdrowe z chorym. Do zilustrowania filmu zaprosił Aleksandra Mrożka, wszechstronnego gitarzystę, podporę takich projektów, jak Nurt, Porter Band czy Stalowy Bagaż. W czasach, gdy muzyka filmowa w naszym kraju zdominowana była przez elektronikę w każdej postaci, Mrożek stworzył dzieło wyjątkowe i naturalne, oparte o liczne partie gitarowe. To z jednej strony hołd złożony dawnym mistrzom (Chet Atkins czy Hank Marvin), z drugiej – kreowanie zupełnie nowych dźwiękowych faktur i pejzaży. Całość brzmi niczym najlepsze filmowe dokonania Ry Coodera i nie doczekała się w Polsce (niestety) kontynuacji.
Muzyka z filmu „Pora na czarownice” powraca na płycie CD po niemal trzech dekadach w odświeżonej formie – zremasterowana, bez krótkich fragmentów dialogów między utworami, za to z nową okładką i książeczką.