Fado powstało, jako muzyka ulicy. Brzmiało w trzeciorzędnych barach i domach publicznych. Początkowo śpiewaczki wywodziły się ze środowisk, w których kobiety trudniły się najstarszym zawodem świata, śpiewacy zaś najczęściej byli synami chłopów lub rzemieślników. Z tej mieszaniny biedy, prostoty, niewybrednego humoru i prostej muzyki wziął się dzisiejszy fenomen fado. W późniejszym czasie fado weszło do repertuaru teatrów i stopniowo zaczęło przenikać w coraz wyższe sfery społeczne, zyskując coraz większe grono entuzjastów.
Dwunastostrunowa gitara portugalska idealnie nadaje się do wykonywania muzyki fado. Gitara towarzysząca realizuje podstawę basową i rytm. Słowa są starannie dobrane, a wokalista to nie tylko śpiewak, ale i bard.
Amalia Rodrigues zaczęła swą przygodę z tą muzyką w końcówce lat 30., by stać się wkrótce jej ikoną nie tylko w Portugalii, ale i na całym świecie - od Brazylii po Rosję i Japonię. Jej płyty sprzedawały się w błyskawicznym tempie, zawładnęła rynkiem fonograficznym we Włoszech i Francji. Tak jak Rodrigues, Carlos do Carmo jest również przykładem równowagi w łączeniu tradycji z nowoczesnością.
Indywidualne brzmienie fado jest bezbłędnie rozpoznawane na całym świecie, a scena muzyczna tego gatunku kwitnie od ponad 15 lat, odkrywając co jakiś czas nowych twórców, którzy zadedykowali tej muzyce całą swoją artystyczną działalność. Wśród nich znajdują się największe gwiazdy: Misia, Mariza, Ana Moura, Cristina Branco, Katia Guerreiro, a ostatnio także Carminho.
Męscy wykonawcy fado nie mogą być pominięci. Od legendarnego Alfredo Marceneiro, wykonawcy i twórcy urodzonego w XIX wieku i aktywnie występującego do lat 80. XX wieku, do ostatnich objawień w osobach António Zambujo i Marco Rodrigues.
Dokonany ostatnio przez UNESCO wpis fado na listę światowego dziedzictwa kulturowego wieńczy dwa wieki artystycznych poszukiwań sposobu połączenia głębokiej emocjonalności, chęci zaakc....... więcej