Od ponad dekady Steve Gunn jest jedną z najważniejszych postaci amerykańskiej muzyki. Wyczarowuje wciągające i psychedeliczne brzmieniowe krajobrazy zarówno na koncertach, jak i na płytach. Wydaje cenione solowe albumy (wysoko notowane w podsumowaniach płyt roku), współpracując z tak różnymi artystami jak: Mike Cooper, Kurt Vile i Michael Chapman (którego produkował najnowszy studyjny album).
Na swoim przełomowym czwartym albumie, ‘The Unseen In Between’ (premiera 18 stycznia nakładem Matador Records), odkrywa swoje emocjonalne krajobrazy za pomocą najbardziej złożonych piosenek do tej pory. Teksty przywołują podróże, burze (rzeczywiste i emocjonalne), podczas których spotyka wiele postaci - dzieło artysty znajdującego spokojne miejsce pośród burzy. Wyprodukowany przez częstego współpracownika Jamesa Elkingtona i zrealizowany przez Daniela Schletta, nienagannie nagrany album wymusza ponowną ocenę pozycji Gunna w panteonie wielkich autorów piosenek epoki.
Razem z zapowiedzią wydania albumu, artysta zaprezentował nowy utwór ‘New Moon’ wraz z towarzyszącym mu teledyskiem. Piosenka rozpoczyna się w stylu ‘Astral Weeks’ czy Freda Neila, z bezprogowym basem i rozproszoną gitarą tremolo. Jednak w ostatnich minutach piosenki instrumenty smyczkowe dublują melodię, a gitara pędzi na oślep, ciągnąc za sobą falę ekstatycznego wyzwolenia. To krótkie, ale swobodne solo jest uwolnieniem od napięcia, które buduje Gunn, uzupełnione jedną z najbardziej porywających partii wokalnych.
Stworzenie ‘The Unseen In Between’ nie było łatwym procesem. Latem 2016 roku Gunn wydał ‘Eyes On The Lines’ - jego zwycięski i eliptyczny debiut dla Matador. To powinien być triumfalny moment, ale dokładnie dwa tygodnie później, po dwuletniej walce z rakiem, zmarł ojciec Gunna. W czasie choroby on i jego syn łączyli się jak nigdy dotąd, słuchając wzajemnie swoich doświ....... more