Debiutancka płyta Niko Valkeapaa "Soft spoken and broad" spotkała się z entuzjastyczną oceną, by wspomnieć tylko dwie świetne recenzje z polskiej prasy (Audio 07/2004; ocena: muzyka: ****; realizacja: ****1/2; "...Na płycie ścierają się preparowane dźwięki współczesne z ciepłym głosem Valkeapaa'y w oprawie instrumentów akustycznych. To ciekawe, że w zderzeniu tych przeciwieństw zwyciężają elementy naturalne pobudzające naszą wyobraźnię do wędrówek po chłodnych i mrocznych krainach, które może rozświetlić i złagodzić obecność człowieka....'; AudioVideo; 2003-09, ocena: płyta miesiąca; muzyka: ***** / realizacja: *****; "...Drobne elektroniczne dźwięki zatopione w przepięknej, popowej aurze. Do tego delikatny, ciepły głos lidera, każda piosenka przepełniona jest naturalną, akustyczną elegancją i atmosferą nieskrępowanej wolności rodem z wielkich, niezaśmieconych ręką ludzką otwartych przestrzeni Skandynawii, każdy dzwięk i słowo natchnione kojącą melancholią. Jednolity, uduchowiony klimat całości czyni z tej płyty coś na kształt pierwotnych przypowieści o miłości, życiu i śmierci, urzekających swoją głęboką mądrością, miłością i pełnym prostoty pięknem...")
. Najnowsza płyta "Sierra" będąca kontynuacją indywidualnego stylu tego oryginalnego muzyka to wielokaratowy kamień szlachetny z krainy Sami, połączenie Smog, Cocorosie i Bonnie Prince Billy osnute jednak na innych niż prześwietni poprzednicy legendach.