Najcelniej śpiewają punka po polsku nasi ludzie w Irlandii… Nowa płyta BLOWINS to 9 niewesołych piosenek z depresyjnymi tekstami. Na pierwszej stronie bardziej skocznych by nie powiedzieć tanecznych, ale i na drugiej stronie winyla są przeboje.
Tak brzmi zimna-fala na punkowym podbiciu, wypadająca spod palców punkowych emigrantów z Polski. To jest o tyle istotne, że Polska bardzo powoli wypłukuje się ze świadomości tej ekipy, choć żyją na emigracji już wiele lat.
nakład malutki, i międzynarodowy, polskim dilerem jest Pasażer