Do magazynu dołożona jest płyta CD - singiel Mission Jupiter "Confession"
W czterdziestym numerze magazynu daniem głównym jest zespół SBB w najróżniejszych odsłonach (w tym również rozmowa z Józefem Skrzekiem), ale nie zapominamy o innych wykonawcach – rozmawia z nami Maciej Meller (Riverside, Quidam), a my jak zwykle wspominamy o wielu artystach z najróżniejszych stylistyk: Lunatic Soul, Comus, Ginger Baker, Young Generation, Aquila, Björk, The Moody Blues i nie tylko. Przypominamy również katalog niemieckiej wytwórni Brain, kontynuujemy przegląd psychodelicznych płyt (lata 70. i 80.) oraz tworzymy progresywny antykanon. Do tego masa recenzji, m.in. Paul McCartney i Frank Zappa.
„Lizard” numer 40, spis treści.
- W poprzednim numerze Fryderyk Nguyen zamknął cykl Polska Scena Vintage. W tym numerze pojawia się Muzyczny sequelizm tego samego autora, czyli nadal powroty do przeszłości, ale w nieco innej formie.
- Józef Skrzek, lider grupy SBB dał się namówić na opowieść o roku 1977, z wielu względów kluczowym dla działalności legendarnego tria. Z artystą rozmawiał Piotr Chlebowski.
- Maciej Meller (niegdyś Quidam, obecnie Riverside) spotyka się z Damianem Bydlińskim (od zawsze Lizard) i… rozmawiają o płycie Zenith tego pierwszego.
- Lunatic Soul to obok Riverside główne pole działalności niestrudzonego Mariusza Dudy. O historii projektu opowiada Maurycy Nowakowski.
- Ta muzyka – w połowie lat 80. – nie budziła uznania rodzimych weteranów jazzu, którzy traktowali młodych rewolucjonistów z pogardliwą wyższością. O kim mowa? Historię m.in. Young Power i Woo Boo Doo przybliża Konrad Wojciechowski.
- Comus był jedną z najbardziej oryginalnych grup lat 70. Trudno szukać innego zespołu, który z podobnym efektem potrafił oddać szaleństwo dzikiego folku krzyżującego się z psychodelią i mrokiem. Dorobek tej nieco zapomnianej grupy przypomina Paweł Pałasz.