Ex- muzyk Ewy Braun i Mapy – najważniejszych formacji polskiego undergoundu lat 90., obecnie szykujący się do wydania trzeciej płyty Mord. Marcin Dymiter nagrał swój drugi album solowy. O ile pierwsza płyta Emitera konsekwencję metody "zrób to sam" doprowadzała do tego, iż całość od początku do końca przygotował sam, tu mamy programową kooperację z gośćmi – Columbus Ensemble, Krzysztofem Topolskim (Kobiety, ludzie, Arszyn), Maciejem Szamborskim (Something Like Elvis). Po jednym utworze remiksują stary kompan z Mapy, Paul Wirkus oraz Rosa Arutti (tych miksów jeszcze nie słyszałem). Album okazuje się perłą szlachetnie surowego liryzmu. Muzyka grana na starym strychu z widokiem na morze. Ma w sobie wszystko to, co obiecuje, a czego nie daje emo a la Mum. Prosta, domowa, osobista. Urzeka bezpośredniością wypowiedzi. Muzyka bez manier i póz nie musi być głośna, aby stać się kontrkulturą. Na polskim gruncie Dymiter okazuje się najbardziej przekonującym spośród artystów ukazujących, iż wrażliwość jest herezją w świecie popkultury. Na album złożyły się szkice, epifanie, spostrzegawcze humoreski. Niczym zapiski z muzycznego dziennika intymnego. Tworzonego z dojrzałą świadomością języka, którym z płyty na płytę Dymiter zaskakuje coraz bardziej. To wypowiedź ponad podziałami. Bardzo organiczna w wymiarze brzmień i emocji. Free jazz – folk – noise rock – minimal music spotykają się, jakby mimowolnie w dźwiękowych haiku. Gitarowe partie niekiedy o kolorycie folkowej ballady. Ale też z oddechem ambient i siłą dronu. Bez lęków przed elektroniką i muzyką otoczenia. Gdzieś w okolicach sceny Chicago, ale bez kompleksów.
Rafał Księżyk (Aktivist / Antena Krzyku)
Info wydawcy:
Emiter to solowy projekt gitarzysty legendarnych formacji polskiego undergroundu Ewa Braun (zespół nominowany m.in. do nagrody Fryderyka, uznany za najważniejszy polski zespół gitarowy lat dziewięćdziesiątych a ich płyty "Sea Sea" "Esion" c....... więcej