Rockandrollowi Touaregowie powracają z nową płytą.
Wokół miasta Kidal we wszystkich kierunkach rozciąga się pustynia malijska. Bezkresne horyzonty z kamieni i piasku, jałowe i wysuszone. To południowozachodnia częśc Sahary, gdzie jest ojczyzna Tuaregów. Miasto Kidal jest jednym z najważniejszych jego kulturalnych cantrów. Wywalczone, podbite i na nowo odbite w walkach, jest Kidal duchową ojczyzną wypędzonego narodu i symbolem oporu oraz nadziei. Jest poza tym miastem, gdzie poznali się przed wielu laty członkowie Tamikrest. Ich czwarty album jest hołdem dla miasta, okrzykiem cierpienia i jednocześnie wezwaniem do rebelii.
Od tlącej się intensywności pierwszego utworu "Mawarniha Tartit" przez gitarę slide Paula Salvagnaca w "Atwitas" aż do wybuchowego "Adoutat Salilagh" przedstawia nam się rockowy band, napędzany pasją i miłością do własnego narodu i jego niesprawiedliwego traktowania.
"Moją miłością jest mój kraj, moim celem jest wolność" śpiewa Ag Mossa w piosence "War Tila Eridaran", dumnej deklaracji. Muzyka wciąż ma głębokie korzenie w tradycji tuareskiej, ale przebija się przez nią także nowoczesność, które mieszają się w muzyce Tamikrest od pierwszej płyty z 2010 roku. Ostatnia płyta "Chatma" zajęła pierwsze miejsce w World Music Charts Europe i w wielu międzynarodowych publikacjach byłą uznawana za płytę roku 2013 w dziale "world music".
Recenzja Łukasza Komły, nowamuzyka.pl:
"Tuareski blues i rock’n’roll mają się bardzo dobrze, ale pod jednym warunkiem.
W ubiegłym roku malijska grupa Tamikrest obchodziła dziesięciolecie istnienia. Jeśli chodzi o nową ich muzykę to trochę milczeli, bo poprzedni studyjny krążek „Chatma” wydali w 2013 roku. Dwa lata temu muzycy zrobili miłą niespodziankę słuchaczom publikując koncertowy album „Taksera” z okazji obchodów Record Store Day.
„Kidal” to ich czwarta płyta, dzięki której członkowie....... więcej