Ostatnia jak dotąd płyta studyjna grupy Pod Budą, różniąca się stylowo i brzmieniowo od swoich poprzedniczek za sprawą różnorodnej muzyki stworzonej przez Andrzeja Sikorowskiego i Jana Hnatowicza. Na nową płytę składają się zarówno latynoskie rytmy w utworze "Cha - cha dla Ani Dymnej" (opowiadającej o aktorce Annie Dymnej, mieszkającej w Rząsce po sąsiedzku z członkami grupy Pod Budą) lub próby Andrzeja Sikorowskiego zmierzenia się z hip-hopem w piosence "Co najmniej kilka razy", jak i romantyczne ballady, m.in. "Znaków szczególnych brak", "Wielkie pranie". Na albumie znajduje się również rock and roll'owy utwór "Lot 306", czy "Stowarzyszenie rannej rosy" zaśpiewane przez duet Anna Treter i Maja Sikorowska. Grupie Pod Budą oraz Janowi Hnatowiczowi towarzyszą wybitni muzycy sesyjni, tacy jak: Sławomir Berny, Leszek Szczerba, Mariusz "Fazi" Mielczarek czy Grzegorz Górkiewicz.