Reedycja wczesnej i niedostępnej na polskim rynku pozycji uroczej Argentynki, Juany Moliny. Wyśmienite zderzenie subtelnej elektroniki, akustycznej gitary i fantastycznego głosu artystki. Całej rzeszy fanów którzy ulegli jej póżniejszym albumom dodatkowo przekonywać nie trzeba. Delikatne i kruche piosenki których pozazdrościć może jej sama Bjork, a których wielkim fanem jest m.in. David Byrne.