'...To płyta, wcale nienowa, która z miejsca powinna zostać okrzyknięta wydarzeniem. Wznowienie genialnego nagrania Mike Westbrooka nie powinno bowiem - w moim odczuciu - przejść niezauważone. Chociaż od nagrania tego materiału minęło z górą 20 lat, płyta wciąż zaskakuje i inspiruje, chociaż naśladowcy pomysłów Westbrooka - np. Uri Caine - nie dorastają mu do pięt. Pomysł na sięgnięcie po muzykę Rossiniego narodził na początku lat osiemdziesiątych - Westbrook rozpoczął wtedy pracę nad przetworzeniem fragmentów opery 'Wilhelm Tell' Rossiniego na festiwal teatralny w Lozannie (w 1984 r.). Później stopniowo poszerzał tę koncepcję (chociaż szkieletem wciąż pozostaje uwertura do tej opery), aż - w roku 1986 - przybrała ona formę, z którą możemy obcować na płycie (prócz tego na płycie znajdują się utwory z oper 'Sroka złodziejka', 'Cyrulik sewilski' oraz 'Otello'). Westbrook podchodzi do muzyki Rossiniego z potężną dawką tak właściwego jej humoru - momentami 'a la' Frank Zappa - ale też humor ten nie jest celem samym w sobie. Z kompozycji Rossiniego nie zostaje więc tylko pastisz, ale jest to muzyka, która oczarowuje pięknem, uwodzi liryzmem, porywa energią ale i wybiega w przyszłości. 'Avant garde' oznacza wszak 'straż przednią', wybiegnięcie przed tłum innych twórców, i śmiało możemy używać tego pojęcia w stosunku do aranżacyjnych i interpretacyjnych pomysłów zebranych na tej płycie. Niemała zasługa w tym współpracowników Westbrook'a - świetnie wypadają przede wszystkim saksofoniści Lindsay Cooper i Peter Whyman, bardzo silnie osadzają muzykę w czysto jazzowym kontekście. Zgoła inne zadanie przypisuje lider tubiście Andy'emu Grappy'ie (ale i sobie - bowiem sam także chwyta za ten instrument) - najczęściej 'napędza' ona muzykę zespołu - chociaż duet z puzonistą Paulem Niemanem w 'William Tell Overture IV' czy też solo w uwerturze do 'Cyrulika sewilskiego' są naprawdę zjawiskowe. Niezła jest także Kate Westbrook - tutaj także pełniąca rolę wokalistki. Zwłaszcza, gdy odcho....... więcej