Gorący i skoczny funky-soul-jazz, specjalnie dla Twoich spodni!
Jacek Skolimowski (Citygobo):
"Motto Mr Scruffa, czyli Andy Carthy'ego, brzmi ponoć - "Nie staram się robić niczego szczególnego". W związku z tym z zupełnym spokojem odrzuca on ofertę remiksowania utworów Nigela Kennedy i nie przejmuje się pochwałami ze strony Madonnny. (...) Wykorzystując jazzowe sample - gitar, kontrabasu, klawiszy czy skrzypiec - w prosty sposób komponuje utwory oparte również na współczesnych rytmach. Raz jest funkowo, raz dyskotekowo, raz hiphopowo... - jednym słowem Scruff wykazuje się dosyć dużo wszechstronnością, szczególnie, kiedy okazuje się, że potrafi nagrywać całkiem przyzwoite piosenki. (...)"