Album „Niemen Enigmatic", czwarty nagrany przez Czesława Niemena, niemal od początku był uznawany za przełomowy w jego dorobku. Album zwracał uwagę już samą okładką w formie tzw. gatefold, z fotografią artysty spoglądającego w stronę widza. Także tytuł płyty miał sugerować, że w nagraniach kryje się coś niezwykłego - zagadkowego.
Na płycie znalazły się cztery utwory skomponowane przez Niemena do tekstów poetyckich. Pierwszy z nich, monumentalny „Bema pamięci żałobny-rapsod" Cypriana Kamila Norwida, jest najważniejszą kompozycją płyty. Po premierze, właśnie wokół niej toczyły się burzliwe dyskusje. Na drugą stronę longplaya złożyły się trzy pozostałe utwory: „Jednego serca" do tekstu Adama Asnyka, „Kwiaty ojczyste" Tadeusza Kubiaka oraz „Mów do mnie jeszcze" Kazimierza Przerwy-Tetmajera.
Album przygotowywano we współpracy z Fundacją im. Czesława Niemena. Remasteringiem i restauracją nagrań zajęła się Eleonora Atalay, córka Czesława Niemena.