"Robiłem to słuchowisko przez ponad rok. Nigdy nie pisałem żadnego dłuższego tekstu i nie mam głosu pięknego jak Jan Suzin, więc co jakiś czas nachodziły mnie wątpliwości, czy uda mi się sprawę doprowadzić do końca. Największą katorgę przeżyłem podczas prób ładnego czytania do mikrofonu, musiałem w kółko nagrywać te same zdania i dopiero po milionie prób wychodziło zadowalająco. Łatwiej być literatem niż lektorem, a najłatwiej kompozytorem."
Bartek Kujawski pierwszy raz w swojej twórczości mierzy się ze słowem pisanym. Jakość muzyczna niezmiennie zadziwiająca od półtorej dekady. To razem daje fermentującą miksturę niezwykłych zdarzeń, których eksplozją jest zaskakujący finał utworu. Książka plus słuchowisko = sztuka. Gruba ryba.
40 stronicowa książeczka o wymiarach 130x130mm (oprawa miękka) + CDr. Wydano we współpracy z Mik Musik. Nakład 100 sztuk.