Książka: 48 stron, oprawa twarda, 14,5X14 cm
Płyta CD: 24 utwory
Płyta jest bezpłatnym dodatkiem do książki
Nagrania: Andrzeja Bieńkowskiego z lat 1982-2009
Konsultacja muzyczna: Maciej Filipczuk i Janusz Prusinowski
Teksty: Andrzej Bieńkowski, Maciej Filipczuk, Janusz Prusinowski
Fotografie archiwalne: Archiwum Muzyki Wiejskiej fundacji Muzyka Odnaleziona
Fotografie z badań terenowych: Andrzej i Małgorzata Bieńkowscy
Redakcja: Katarzyna Leżeńska
Opracowanie graficzne: Czarna Kura
Projekt graficzny serii: Grażka Lange
Dlaczego Rzeczyca? Ni to wieś, ni miasteczko, w środkowej Polsce, na marginesie świata, stała się ikoną jednego z najciekawszych mikroregionów muzycznych w kraju? Popatrzmy na mapę: większość muzyków nagranych na płycie mieszkała w promieniu ok. 10 km od Rzeczycy. Miejscowości: Łęg, Grotowice, Zawady, Glina, Gaj, Sadykierz, Bobrowiec – wyznaczają obszar, w jakim muzykanci jeździli grać na weselach.
Rzeczyca leży ok. 5 km na północ od Pilicy. To ważne, bo rzeka to również granica z regionem Opoczyńskim. Zachodnią granicę Rzeczyckiego wyznaczają Lasy Spalskie. Od północy zagrażają wpływy miasta: Rawy Mazowieckiej. Miejscem wspólnych spotkań były niedzielne msze w Rzeczycy i odpusty.
W moich rozmowach z Kazimierzem Meto czy Józefem Szafrańskim, obaj podkreślali, że mistrzami ich młodości byli: „Walosek”, Jan Cabała z Gaju, Andrzej Chaber (mówiono na niego „Hober”) z Bobrowca, Jan Ozimek, Michalik z Sadykierza, Drewnic z Rawy i wielu innych, o których pamięć już się zatarła. Większość grała z basami, które robił i naprawiał Cabała. To dzięki niemu basy w tym rejonie przetrwały tak długo, chociaż w okolicy królowała harmonia.
Andrzej Bieńkowski
Muzyka bardzo prymarna, archaiczna, prosta i przejmująca. Nawet tam, gdzie na nagraniach nikt nie śpiewa, czuć mocne osadzenie tej muzyki w śpiewie, czasem słyszalne też u skrzypków, nieświadomie mruczących, stękających czy „słyszalnie myślących” melodie wygrywane na instrumencie. Gdyby ktoś zapytał mnie, jak brzmiała muzyka wiejska przed 200 laty, to włączyłbym te nagrania.
Janusz Prusinowski
[…] z tą niewielką, geograficzną przestrzenią związanych jest mnóstwo działających na wyobraźnię historii o randze mitu. Spała, z jej carską architekturą i międzywojenną „polskością”, uznającą wreszcie wieś za równorzędnych obywateli. Romański kościółek, szwajcarskie wille i wakacje Tuwima w Zakościelu. Bażantarnia, polowania....... więcej