Trzeci, wiosenny numer Kwartalnika Muzycznego M/I jest już wydrukowany. Najwyższy czas, by powiedzieć wam o tym, co znajdziecie w środku.
Hasłem, jakie przyświecało nam podczas prac nad materiałami do trzeciego numeru było zawołanie „Wytnij, skopiuj, wklej!”. Taka forma pracy z dźwiękiem, choć nie jest nowa, wciąż potrafi wywoływać mieszane uczucia wśród odbiorców. My nie mamy wątpliwości. Samplig, cut-upy, plądrofonia – wszystko to są twórcze metody podejścia do dźwięku. O tym jednak, z czym to się je i o co chodzi, skąd wywodzą się dane metody i do czego doprowadziły, szerzej opowiemy na stu stronach czasopisma.
Wśród artykułów znajdziecie obszerny tekst Filipa Szałaska poświęcony technice cut`n`paste, Marcin Flint opowie czym jest zjawisko chopped and screwed. Maciek Kalka zabierze was w podróż do czasów, w których powstawały pierwsze instrumenty elektroakustyczne, Paweł Klimczak w jednym tekście powie o kultowych samplerach i bitmaszynach, a w drugim spróbuje was przekonać do editów, mash-upów i remiksów. Karol Stefańczyk porwie was w wir turntablistycznych ekscesów pierwszych didżejów, Krzysztof Pietraszewski zaprosi do wizyty w krakowskim Studiu Muzyki Elektroakustycznej, Andżelika Kaczorowska nakreśli plądrofoniczny pejzaż, a Olga Drenda naszkicuje nieco inny portret człowieka-magnetofonu, czyli Williama S.Burroughsa. |