Muzyka Human Error to jakby soundtrack do filmu którego akcja dzieje się gdzieś w przyszłości,
w mieście gdzie panuje ciągły ruch i zgiełk. To ambient miejski, muzyka która jest tak pełna
i urozmaicona, że praktycznie nie pozwala na oderwanie od siebie ucha. To z jednej strony, zaprzeczenie znaczenia tego gatunku - muzyki tła, otoczenia, a z drugiej jednak dokładnie wpisuje się w jego ramy. Nastrój utworów w większości na granicy snu, płynnie przelewa się w transowe rytmy
i linie syntezatorów by przejść w dźwięki zebrane mikrofonem z ulicy. To takie połączenie stylistyk Future Sound Of London z The Orb.
W tym miejscu powinienem napisać coś o sobie. Przytoczyć jakiś cytat, dobrać do niego ideologie dlaczego tworzę muzykę, a wszystko to oprawić w piękne poetyckie słowa, których i tak nikt nie zrozumie. Mógł bym też napisać suche fakty, swoje krótkie CV i zakończyć to jakimś słowem na przyszłość. Nie mam ochoty opisywać nikomu swojego życia i wyjaśniać wam czym lub kim jest Human Error. Chcecie się czegoś dowiedzieć? Posłuchajcie mojej muzyki tam jest wszystko.
Rafał Kuczyński
RECENZJE
Kolejna frapująca płyta wydana przez Requiem rec. "Battery farm" to soundtrack do wyimaginowanego filmu przedstawiającego życie miasta. Ale nie to, które się toczy jego głównym nurtem. Human Error przedstawia nam senne kolaże wycięte z nocnych zaułków miejskich. "Batery farm" wydobywa pilnie strzeżone tajemnice zaznajamiając nas z nimi i otwierając na to co nienazwane i do tej pory nieodkryte. Płyta Human Error to przewodnik po miejskich zakamarkach, dzięki któremu łatwiej się nam będzie poruszać w nocy. Swoista mapa dzięki której dowiemy się, których miejsc lepiej unikać oraz gdzie pod warstwą brudu i brzydoty skrywa się prawdziwe piękno. I to niezależnie od tego gdzie mieszkamy. Bo duch miasta jest wspólny... Pod względem muzycznym Human Error to ambient, rodzaj skrzyżowania starej el-music w typie Kla....... więcej